Pokrzywa pokrzywie nierówna


 

Wokół majowej pokrzywy wyrosło wiele mitów. Sporo rolek na Facebooku i Instagramie opiewa jej cudowne właściwości i zachęca do namiętnego spożycie zwłaszcza w sezonie. Ja też uwielbiam pokrzywę. Kiedy przebywam w domu na wsi z dala od grubych zanieczyszczeń też chętnie po nią sięgam, lecz nie zabieram się od razu do jej masowego suszenia ani do wyciskania soku, gdyż w tym czasie życie umila mi też mniszek lekarski, jasnota biała, brzoza, kwitnący głóg, lilak czyli bez i bluszczyk kurdybanek. Dlatego co weekend, kiedy przystępuję do zbioru surowca, a potem do jego przetwarzania, wybieram mądrze. Poza tym pamiętajcie proszę, pokrzywy nie wolno zbierać byle gdzie, gdyż jeszcze bardziej niż inne rośliny pochłania ona toksyny z otoczenia.

Z wrocławskiej działki zdecydowałam się jedynie na zebranie liści w celu zrobienia wcierki z pokrzywy do przetłuszczających się włosów, co też  zresztą regularnie robię. Uważa się, że mikstura ta, podobnie jak wcierka z kozieradki zapobiega wypadaniu włosów. A zatem: 100g dobrze posiekanych liści pokrzywy (ja najczęściej mam 2-3 szklanki) zalewamy 0,5 litra wrzącej wody i gotujemy na wolnym ogniu przez 5-10 minut, po czym odstawiamy na kolejne 20. Następnie dodajemy 0,5 litra octu jabłkowego i gotowe. Na ciepło można użyć wywaru jako płukanki albo po ostudzeniu przelać do kosmetycznego spryskiwacza i trzymać w lodówce. Zdaniem niektórych naturalistów płukankę na ciepło należy stosować codziennie przez 10 dni. Wtedy podobno poprawia koloryt włosów, usuwa łupież i nadaje im połysk. Ja stosuję, jak się uda… Też działa. Czasami po prostu stosuję ją do układania mojej zmierzwionej czupryny.

Nie lubisz smaku naparu z pokrzywy? Spróbuj zrobić pesto z majowej pokrzywy. Szklankę dobrze ubitych liści pokrzywy blanszuję kila minut we wrzącej wodzie, a odsączone miksuję z dodatkiem garści pistacji lub orzechów nerkowca z dodatkiem oliwy z oliwek, soli, 2-3 ząbków czosnku z połówki cytryny. To świetny dodatek do makaronu lub zaprawka do wielu zup. Lubię też ziołowe kąpiele, więc kiedy tylko mam okazję, wrzucam do sporego garnka tyle pokrzywy, ile się da i stosuję jako kąpiel detoksykującą. W maju do liści pokrzywy możesz też dodać listków brzozy, co tylko podkręca jej terapeutyczny efekt. Zbigniew Nowak w książce „Eko-detoks od stóp do głów” proponuje też przyrządzenie twarożku ze szczypiorkiem i zblanszowanymi liśćmi młodej pokrzywy. Opcjonalnie sugeruje użycie bardzo drobno zmielonego suszu (1 łyżka), co ułatwi sprawę mieszkanką wielkich miast bez dostępu do czystego ziela. Zdaniem Nowaka taki twarożek  to „pożywne danie dla osób z cukrzycą, jak i nadwagą oraz otyłością. Odtruwa organizm ze szkodliwych metabolitów (m.in. kwasu moczowego). Skutecznie pobudza proces przemiany materii”. Osobiście konsumuję tylko w wersji ze świeżych roślin i zamiast chleba smaruję nim liście sałaty lub plastry ogórka. Smacznego!

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Bluszczyk Kurdybanek, sprzymierzeniec szeptuch i nordyckicg bogów

Badaj się, dziewczyno!

Nie wszystko złoto, co się świeci, ale spojrzeć w głąb siebie warto